Przeprowadzone badania pokazują, że w 2019 roku aż 93% Polaków jadało w lokalach gastronomicznych. Jest to bardzo wysoki odsetek (i pozostaje zbliżony do wyniku z 2018 roku, który wyniósł 94%), który daje ogromnie możliwości dla rynku gastronomicznego! No właśnie, tylko jak sprawić, żeby konsumenci odwiedzili właśnie Twój lokal? Czego szukają Polacy, kiedy idą „zjeść na mieście”? Jakie będą trendy gastronomiczne w 2020 roku? Sprawdźmy!

Raport przeprowadzony przez Makro „Polska na Talerzu 2019” ukazuje pozytywne perspektywy dla rynku gastronomicznego w najbliższym czasie. Odsetek konsumentów jadających poza domem wciąż pozostaje na wysokim poziomie, a co więcej wzrosła też ilość osób, które odwiedzają lokale gastronomiczne 2-3 razy w tygodniu - obecnie jest to 31% badanych, co daje wynik wyższy o 3% w porównaniu do roku 2018. Wyniki badania pokazują też, że lokale gastronomiczne najczęściej odwiedzają najmłodsi konsumenci – aż 40% osób w przedziale wiekowym 18-24 lata jada poza domem przynajmniej raz w tygodniu.

To, co może napawać gastronomików entuzjazmem jest też średnia wysokość rachunku, za posiłek w restauracji – konsumenci wydają coraz więcej na jedno danie w lokalu. Kwoty na rachunku znacznie różnią się w zależności od dnia tygodnia. W dni robocze konsumenci płacą niższe rachunki niż w weekendy – zaspokojenie głodu jest główną przyczyną jadania na mieście w ciągu tygodnia roboczego, natomiast w weekendy wyjście do restauracji ma także wymiar towarzyski. W dni robocze 26% badanych wydaje na jedzenie w lokalu od 21 do 30zł, a 25% klientów od 11 do 20zł. Natomiast w weekendy wzrasta ilość osób wydających 31 - 40zł na jeden posiłek – jest to 17% badanych (13% klientów deklaruje wydawanie takiej kwoty w dni robocze). W weekendy tylko 15% klientów wydaje od 11 do 20zł, a 21% ankietowanych od 21 do 30zł. 

Najczęściej odwiedzanymi przez Polaków typami lokali gastronomicznych są pizzerie (68%), lokale typu fast food (65%) oraz restauracje (52%). Jeśli chodzi o typy kuchni, to na podium niezmiennie zostaje kuchnia polska (82%) i włoska (61%). Coraz bardziej doceniania jest też kuchnia regionalna – wybiera ją 49% badanych.

Dlaczego konsumenci jadają poza domem?

Główną przyczyną (41% wskazań) jest chęć spotkania się ze znajomymi. Lokale gastronomiczne są coraz bardziej atrakcyjnym miejscem spotkań towarzyskich. Wpływ ma na to nie tylko dobra kuchnia, ale także wprowadzane udogodnienia, które obecnie stają się standardem dla wielu lokali gastronomicznych. Mowa tutaj o np. o rozwiązaniach dla rodzin z dziećmi, takich jak kącik z zabawkami, przewijaki i krzesełka dla dzieci. Obecnie także w restauracjach normą staje się klika specjalnych pozycji w menu przeznaczonych dla wegetarian, wegan a także osób nietolerujących glutenu czy laktozy. To wszystko sprawia, że lokale gastronomiczne stają coraz bardziej przyjazne dla klientów, a klienci dostrzegają i doceniają te starania.

Kolejnym powodem (38% odpowiedzi), dla którego wybieramy posiłek na mieście, a nie samodzielnie przygotowane jedzenie w domu, jest chęć poznania nowych, nieznanych smaków. Polacy pytani o to, co zamawiają kiedy jedzą w restauracji, wskazują, że najczęściej wybierają dania, których nie mogliby sami przyrządzić oraz takie, których nigdy nie spożywają w domu. Nie bez powodu rośnie też znaczenie wcześniej wspominanych lokali gastronomicznych, serwujących kuchnię regionalną, gdzie prawdziwe, lokalne dania z menu można znaleźć tylko w danej okolicy.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że w ciągu ostatnich 2 lat zmieniły się determinanty jadania poza domem. W latach 2016 – 2017 najczęstszymi wskazywanymi przyczynami były wygoda oraz oszczędność czasu. Czy to oznacza, że klienci przestali jadać na mieście z tych powodów? Można wnioskować, że nie. Dalej są zapracowani i nie zawsze mają czas na zakupy oraz gotowanie posiłków w domu. Jednak badania Makro „Polska na Talerzu” pokazują, że zmieniło się postrzeganie jadania na mieście przez Polaków. Obecnie stołowanie się poza domem z powodu wygody i braku czasu stało się rutyną, czymś, nad czym konsumenci przeszli do porządku dziennego i nie postrzegają jedzenia obiadu/ lunchu w lokalu gastronomicznym jako coś niezwykłego. Obrazuje to fakt, że podium przyczyn jadania na mieście w raporcie z 2019 roku zamyka właśnie lunch w trakcie pracy/ szkoły (30% badanych podało tą odpowiedź). Oszczędność czasu zajęła dopiero 4 miejsce (24% wskazań), a czynnik „wygoda” zupełnie zniknął z listy.

Czym konsumenci kierują się przy wyborze danego lokalu?

Dla Polaków najważniejszy przy wyborze lokalu jest smak serwowanych tam potraw. 51% badanych wskazało ten czynnik. 29% osób wybiera konkretny punkt gastronomiczny ze względu na chęć poznania nowych smaków – ten czynnik pojawia się już kolejny raz w raporcie, przy różnych pytaniach. Pokazuje to jak duże znaczenie zyskują ciekawe, oryginalne potrawy oraz kuchnia regionalna. Trzecim najważniejszym czynnikiem, którym klienci kierują się podczas wyboru lokalu, jest dostępność danej kuchni (21%).

Należy tutaj zauważyć, że przy wyborze konkretnego punktu gastronomicznego spada znaczenie poziomu cen, jaki jest w lokalu. W tym roku 20% badanych zadeklarowało, że kierują się ceną przy wyborze restauracji, natomiast w raporcie z 2018 roku cenę jako najważniejszą determinantę wyboru wskazało 25% badanych osób. Przyczyną spadku znaczenia ceny - 5 punktów procentowych rok do roku – mogą być coraz wyższe dochody Polaków. 

Gdzie szukamy informacji o lokalach gastronomicznych?

Dla Polaków bardzo ważna jest rekomendacja: dla ponad 60% osób najważniejszym źródłem informacji są polecenia znajomych i rodziny, natomiast dla prawie 50% są to media społecznościowe i strony internetowe. Wśród nich najczęściej wskazywany jest Facebook oraz oceny w Google – gdzie konsumenci mogą zostawić swoje recenzje. Co ważne, jeszcze nigdy nie było tak łatwo dzielić się swoimi opiniami na szeroką skalę. Co więcej, coraz więcej osób, zwłaszcza młodych, korzysta z tej możliwości. Badanie „OMG! czyli jak mówić do polskich milenialsów” przeprowadzone przez Odyseja Public Relations pokazuje, że aż 94% milenialsów w naszym kraju dzieli się swoimi opiniami (zarówno pozytywnymi jak i negatywnymi) o produktach i usługach. Dlatego niezwykle ważne jest dbanie o opinię lokalu gastronomicznego. Co może pomóc utrzymać zadowolenie klientów? Oczywiście pyszne jedzenie! Jednak ważna jest też wysoka jakość obsługi, która będzie zainteresowana klientem, będzie potrafiła doradzić niezdecydowanym gościom oraz spełni prośby klientów, od tych najprostszych (oczywiście, że zamienimy frytki na puree ziemniaczane!) do tych mniej banalnych (oczywiście, że ten cheeseburger może być bez sera!). Zwiększyć zadowolenie mogą także wyżej wspominane udogodnienia dla rodzin z dziećmi. Może to  wydawać się nieistotną kwestą, jednak w badaniu „Polska na talerzu” aż ¼ bandanach osób podawała brak tych udogodnień jako uciążliwe. 

Polacy szukają informacji na Facebooku oraz stronach internetowych, dlatego warto mieć także przyjazny profil na tym portalu społecznościowym oraz stronę internetową. Co się kryje pod słowem „przyjazny”? Przez wszystkim przejrzysty i czytelny, gdzie będzie można łatwo znaleźć wszystkie informacje, takie jak MENU (w przeznaczonym do tego miejscu, a nie ukryte wśród zdjęć w galerii), lokalizację i nr telefonu do lokalu. Warto też dodawać zdjęcia pyszności, które można dostać w Twoim lokalu! Na Facebooku schemat jest taki sam dla każdego profilu, więc tu nie ma większego problemu, jednak przy stronie internetowej należy zwrócić uwagę na czytelne umieszczenie tych informacji. W związku z tym, że Polacy coraz bardziej lubią dzielić się informacjami, może warto odblokować sekcję recenzji na Facebooku oraz dodać taką opcję na stronie internetowej lokalu?

Co ze smakiem?

No właśnie, dla Polaków najważniejszy jest smak potraw i ich jakość. Klienci szukają też nowych, oryginalnych doświadczeń kulinarnych. Co będzie kluczowe w tych kwestiach na nadchodzącym czasie? Oto przekrój trendów gastronomicznych na 2020 rok:

1. Zdrowsze, mniej kaloryczne jedzenie

Oczywiście w najbliższych latach będzie kontynuowany zwrot w kierunku zdrowego odżywiania się. Ministerstwo Zdrowia alarmuje, że w Polsce wyjątkowo szybko przybywa osób z nadwagą i otyłością, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży. Dlatego coraz częściej mówi się o konieczności zdrowego odżywiania. Powstają różne programy propagujące zdrowe jedzenie, nie tylko specjaliści (lekarze, dietetycy), ale też sławne osoby angażują się z promocję zdrowego odżywiania się. Dlaczego jest to ważne? Ponieważ sławy mają bardzo duży wpływ na swoich fanów, zwłaszcza tych najmłodszych.

To wszystko powoduje, że obecnie na każdej płaszczyźnie i we wszystkich środkach przekazu (telewizja, Internet, radio, banery zewnętrzne itp.) widzimy różne formaty promujące zdrowe  odżywianie się – włączenie do diety więcej warzyw i owoców, ograniczenie spożywania cukru i niezdrowych tłuszczów. Przynosi to efekty – Polacy zaczęli troszczyć się o swoje zdrowie i zdali sobie sprawę jak ważną kwestą jest zdrowie odżywianie się. Coraz uważniej zwracają uwagę na to co jedzą. Dlatego warto weryfikować menu w Twoim lokalu pod kątem zdrowych dań. Czy masz w menu kilka sałatek jako odrębne danie? Może warto zamienić niektóre smażone potrawy na duszone czy grillowane? A jeśli używasz frytownicy, pamiętaj o regularnym wymienieniu tłuszczu. 

2. Ekologiczne, wysokiej jakości składniki

W zawiązku ze zdrowszą dietą Polaków rośnie też znaczenie ekologicznych i dobrej jakości produktów żywnościowych. Obecnie konsumenci poszukują produktów spożywczych wytworzonych bez sztucznych składników, niezdrowych konserwantów, barwników czy słodzików. Nawozy sztuczne i opryski też oczywiście nie wchodzą w grę. Coraz częściej można spotkać sklepy, które specjalizują się w sprzedaży tylko ekologicznych produktów – co więcej, sklepy te mają mnóstwo klientów, co dowodzi, że ten kierunek ma bardzo duży potencjał. Aktualnie też, w każdym super i hipermarkecie znajduje się oddzielny dział ze zdrowym, eko jedzeniem. Mimo, że żywność ekologiczna jest nieco droższa od tej standardowej, jest na nią rosnący popyt. Ten fakt jest kolejnym dowodem na to, że Polacy coraz bardziej dbają o swoje zdrowie i zdają sobie sprawę, że zdrowa, zbilansowana dieta jest niezwykle ważna aby zachować dobre samopoczucie.

Konsumenci ekologicznych produktów poszukują nie tylko w sklepach, ale oczekują ich też w lokalach gastronomicznych do których chodzą. Obecnie naprawdę warto jest rozważyć zamianę standardowych produktów na te ekologiczne. Pomoże to zdobyć przewagę nad Twoją konkurencją i zdobyć więcej klientów. Jeśli masz ogródek przy lokalu możesz wykorzystać go na uprawę warzyw, które potem wykorzystasz do przyrządzenia potraw dla gości Twojej restauracji. To rozwiązanie na pewno zrobi prawdziwą furorę wśród konsumentów!

Z zapotrzebowaniem na ekologiczną żywność wiąże się też rosnąca popularność na produkty dostarczane przez lokalnych, sprawdzonych dostawców. Polacy mają większe zaufanie do znanych sobie, regionalnych producentów żywności, uważają, że tacy dostawcy dostarczają produkty lepszej jakości, oraz ograniczają stosowanie sztucznych nawozów i oprysków w ich uprawach.

3. Wegetarianizm, weganizm i flexitarianizm

Ograniczenie spożywania mięsa również jest w dalszym ciągu na topie. Poza znanymi od dawna wegetarianizmem i weganizmem jest nowy trend: flexitarianizm - polega on na świadomym ograniczeniem jego spożycia. Dla wielu osób zupełne wykluczenie mięsa z diety jest bardzo trudne lub ze względów zdrowotnych nie jest zalecane, więc postanawiają ograniczyć konsumpcję produktów mięsnych. Co warto zaznaczyć, zmienia się motywacja tych działań. Jeszcze kilka lat temu, najważniejsza była ochrona zwierząt oraz okropne warunki, często panujące w ich hodowlach (oczywiście nadal jest to bardzo ważny powód). Jednak coraz częściej konsumenci rezygnują z mięsa ze względu na ochronę środowiska naturalnego. Hodowle zwierząt pod ubój są bardzo uciążliwe dla środowiska, generują dużo gazów cieplarnianych, wymagają dużego zużycia wody oraz energii elektrycznej.

Dzięki tym rodzajom diety kuchnia roślinna będzie się coraz szybciej rozwijać, ze względu na rosnące zapotrzebowanie na nią. Nas napawa to niezwykłym entuzjazmem, ponieważ z frytek i specjalności ziemniaczanych można zrobić prawdziwe, wegetariańskie cuda! Przykładem jest nasz koncept Combo, gdzie kilka warzywnych składników może sprawić, że porcja frytek stanie się pysznym bezmięsnym daniem: 

4. Zero waste

Zanieczyszczenie środowiska naturalnego jest gigantycznym problemem i na szczęście obecnie ludność dostrzega tą kwestę i podejmuje kroki związane z poprawą kondycji ekosystemu. Co więcej, konsumenci – zwłaszcza Ci młodsi z pokolenia X, Y, Z - wymagają też przedsięwzięcia zdecydowanych działań ograniczających produkcję śmieci i gazów cieplarnianych przez firmy. Działania proekologiczne są obecnie koniecznym elementem prowadzenia biznesu. Klienci dużo lepiej postrzegają firmy, które podejmują te działania oraz częściej korzystają z usług lub kupują produkty takiej firmy.

Niestety specyfika branży gastronomicznej powoduje, że z natury nie jest ona ekologiczna. W lokalach gastronomicznych jest produkowanych bardzo dużo śmieci oraz wiele żywności się marnuje (resztki niezjedzone przez klientów, niewykorzystane części produktów, przeterminowane produkty itp.). Są jednak rozwiązania, które warto wprowadzić – dzięki nim zdobędziesz przychylność dotychczasowych i potencjalnych klientów oraz zrobisz coś dobrego dla środowiska. Jakie kroki można przedsięwziąć w tym kierunku?

Przede wszystkim zrezygnować z plastikowych opakowań i sztućców. Co prawda w 2021 roku na mocy postanowień Komisji Europejskiej nie będzie można używać jednorazowych plastikowych elementów, ale można dostosować się do tych wymogów już wcześniej. Nie dość, że wyprzedzisz konkurencję, to jeszcze będziesz świetnie przygotowany na wejście nowych, unijnych przepisów. Plastikowe opakowania można zastąpić papierowymi, sztućce drewnianymi, a słomki metalowymi, papierowymi lub bambusowymi. Jeśli serwujesz napoje na wynos, możesz zaproponować zniżkę dla klientów, którzy przyjdą z własnym kubkiem termicznym. Może watro też wprowadzić w lokalu akcję „tutaj kreujemy ekologiczne zachowania – pijemy bez słomki”?

Ważne jest też odpowiednie planowanie zakupów, żeby nie wyrzucać przeterminowanych i zepsutych produktów oraz ustalenie menu w taki sposób, aby wykorzystywać w potrawach wszystkie części warzyw i owoców, a „odpady” wykorzystać w inny sposób. Oferujesz świeżo wyciskane soki? Z wytłoczyn owoców możesz zrobić ciasto! Jeśli jednak zostaną Ci jakieś produkty, to coraz większym uznaniem cieszy się tzw. „foodsharing” – czyli nieodpłatne dzielenie się jedzeniem z potrzebującymi.

W tym miejscu warto też zaznaczyć, że choć konsumenci wymagają od restauratorów, żeby nie marnowali żywności, sami zazwyczaj nie zabierają resztek dania, które nie zostało zjedzone przez nich do końca. Niestety w Polsce to zjawisko nie jest popularne i ogromne ilości żywności są w ten sposób marnowane. W naszym kraju zabieranie resztek do domu jest przez wiele osób postrzegane jako coś, co nie jest w dobrym tonie i nie wypada tego robić. W skrajnych przypadkach traktowane nawet jako symbol biedy. Jednak w dzisiejszych czasach zabieranie niezjedzonego do końca posiłku powinno być traktowane jako oznaka świadomości i działań na rzecz ochrony środowiska.  

Może jednak warto zachęcić klientów do zabrania resztek na wynos? Wiele osób wskazuje, że nie zabiera pozostałego jedzenia do domu, ponieważ zwyczajnie się wstydzi. Jednak kiedy kelner sam zapyta czy spakować resztki na wynos, zupełnie zmieni to podejście klienta. W dłuższej perspektywie takie działania mogą sprawić, że Twoja restauracja będzie bardzo pozytywnie postrzegana pod kątem społecznej odpowiedzialności w prowadzeniu biznesu i kreowania odpowiedzialnych zachować wśród klientów.

Poza powyższymi przewidywanych jest też wiele „mniejszych” terenów gastronomicznych. Wśród nich można wymienić np.:

- wzrost znaczenia roślinnych zamienników przetworów mlecznych – mleko owsiane ma cieszyć się wyjątkowym powodzeniem

- popularne mają być potrawy w jasnych i intensywnych kolorach – w końcu jemy też oczami

- zdrowe, warzywne przekąski takie jak np. chipsy z zielonego groszku czy komosy ryżowej

- w nadchodzących letnich Igrzyskach w Tokio upatruje się też wzrostu zainteresowania kuchnią Azji Środkowo – Wschodniej

- konsumenci coraz częściej będą sięgać po herbatę i różne napoje ziołowe

- jedzenie śniadań na mieście będzie coraz bardziej popularne, co więcej dostępność śniadań w ofercie przez cały dzień, ma być wyjątkowo cenione przez klientów

- coraz większym uznaniem mają też się cieszyć małe kameralne restauracje z bardzo wyspecjalizowanym menu

W Farm Frites też postaraliśmy się zidentyfikować trendy gastronomiczne, które nas czekają. Zachęcamy do zapoznania się z migawką trendów gastronomicznych od Farm Frites:

Nadchodzący czas w branży gastronomicznej jest pełen pozytywnych perspektyw, ale także wielu wyzwań. W Polsce szybko rozwija się kultura „foodie” – klienci podchodzą do jedzenia coraz bardziej świadomie. Liczy się nie tylko smak, ale też pochodzenie produktów, sposób przygotowania i wygląd dania. Konieczne będzie więc sprostanie coraz większym wymaganiom klientów, a nie można zapomnieć też o dalszych problemach na rynku pracy z czym będą wiązać się trudności w znalezieniu dobrych pracowników. Nie można jednak skupiać się na negatywach! W nachodzącym czasie będzie przybywać osób jadających poza domem, klienci będą też odwiedzać lokale gastronomiczne z większą częstotliwością i najprawdopodobniej dalej będą zostawiać coraz wyższe rachunki. To zdecydowanie miła perspektywa!

* Raport „Polska na Talerzu 2019” przygotowano na podstawie badania opinii publicznej przeprowadzonego w kwietniu 2019 roku przez IQS na zlecenie sieci hurtowni MAKRO Polska, metodą CAWI (bezpośredni wywiad prowadzony drogą internetową wspomagany komputerowo) na reprezentatywnej pod względem wieku, płci i miejsca zamieszkania próbie 1000 panelistów – użytkowników Internetu powyżej 18 roku życia.